Bez uprawnień i poszukiwany
„To była wyjątkowa sytuacja, jechałem odwiedzić mamę” – tak tłumaczył się 44-letni kierujący, który został zatrzymany do kontroli drogowej z powodu braków w oświetleniu, a nie posiadał uprawnień do kierowania i był poszukiwany do sprawy niealimentacji. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
Policjanci Wydziału Prewencji w sobotę (8 listopada) przed godziną 19:00 zauważyli na ulicy Spacerowej w Kamiennej Górze pojazd, który posiadał niesprawne oświetlenie – brak światła stopu. Mundurowi chcieli przypomnieć kierującemu o konieczności uzupełnienia braków, jednak interwencja zakończyła się zupełnie inaczej.
Podczas kontroli drogowej na jaw wyszło, że 44-letni mężczyzna z powiatu trzebnickiego, który wiózł pasażerów, w tym małoletnie dzieci – nie posiadał uprawnień do kierowania. Ponadto w policyjnych systemach widniał, jako osoba poszukiwana celem ustalenia miejsca pobytu, a także wykonania czynności związanych z podejrzeniem niealimentacji.
Nieodpowiedzialny kierujący tłumaczył, że to była „wyjątkowa sytuacja” – jak oświadczył, jechał odwiedzić mamę.
Policjanci sporządzili dokumentację potrzebną do sporządzenia wniosku o ukaranie do sądu. Przypominamy, że kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień wiąże się z grzywną w kwocie nie mniejszej niż 1500 złotych oraz orzeczeniem zakazu prowadzenia pojazdów.
młodszy aspirant Katarzyna Trzepak
Komenda Powiatowa Policji w Kamiennej Górze