Na widok radiowozu… zjechał na parking – został zatrzymany
W piątkowe popołudnie policjanci patrolu interwencyjnego, zostali zaskoczeni gwałtownym manewrem kierującego na widok radiowozu. Kiedy postanowili sprawdzić przyczynę, zachowanie 31-latka wskazywało, że może znajdować się pod wpływem narkotyków. Tester potwierdził ich przypuszczenia. Na domiar złego pojazd, którym się poruszał nie miał ubezpieczenia OC ani przeglądu technicznego. Teraz mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem.
W piątek (3 października) policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze po godzinie 16 patrolowali teren gminy Marciszów, kiedy zauważyli, że kierujący pojazdem osobowym, na widok radiowozu, gwałtownie zjechał na parking.
Kamiennogórscy policjanci postanowili sprawdzić, co było powodem takiego manewru. Mężczyzna był bardzo zdenerwowany i nie był w stanie wyjaśnić swojego zachowania. Funkcjonariusze przyglądając się 31-latkowi z Wrocławia podejrzewali, że może on znajdować się pod wpływem środków zabronionych, a ich przypuszczenia potwierdził wykonany tester narkotykowy, który wykazał, że w organizmie mężczyzny znajduje się amfetamina.
Policjanci odkryli również kolejny powód, dlaczego kierujący nie powinien poruszać się tym pojazdem. Samochód nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC, ani przeglądu technicznego od dwóch lat.
Kierujący został zatrzymany, a następnie została pobrana mu krew do badań, aby ustalić dokładne stężenie substancji w organizmie. Policjanci zatrzymali mu również prawo jazdy oraz sporządzili dokumentację związaną z nieubezpieczonym pojazdem.
Kierowanie pojazdem mechanicznym znajdując się pod wpływem środków zabronionych to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywną sięgająca nawet 30 tysięcy złotych oraz zakazem prowadzenia pojazdów.
młodszy aspirant Katarzyna Trzepak
Komenda Powiatowa Policji w Kamiennej Górze