Powiadomił służby, że ma zawał, a chciał jedynie "podwózki" do domu - kamiennogórscy policjanci ukarali mężczyznę
Kompletnym brakiem szacunku dla służb ratowniczych wykazał się mężczyzna pod wpływem alkoholu, który postanowił powiadomić o tym, że ma objawy zawału, ponieważ chciał zostać przewieziony do domu. Kamiennogórscy policjanci, którzy wraz z ratownikami medycznymi znajdowali się na miejscu, ukarali nieodpowiedzialnego mężczyznę mandatem karnym. Apelujemy o rozsądek i szacunek dla służb ratowniczych. Każde nieuzasadnione wezwanie to nie tylko marnowanie czasu i środków, ale przede wszystkim zagrożenie dla osób, które w tym czasie rzeczywiście mogą potrzebować pilnej pomocy.
We wtorek (19 sierpnia) po godzinie 12:00 kamiennogórscy policjanci zostali wezwani wraz z zespołem ratownictwa medycznego do mężczyzny, którego życia miało być zagrożone. Jego objawy miały wskazywać na zawał. Prawda okazała się jednak zupełnie inna.
Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, na jaw wyszło, że 53-latek kłamał. Był pod wpływem alkoholu i stwierdził, że dzięki zaalarmowaniu służb ratowniczych zostanie przewieziony do domu. Nic bardziej mylnego, za swoje zachowanie kamiennogórscy policjanci ukarali go mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Apelujemy o rozsądek i szacunek dla służb ratowniczych. Każde nieuzasadnione wezwanie to nie tylko marnowanie czasu i środków, ale przede wszystkim zagrożenie dla osób, które w tym czasie rzeczywiście mogą potrzebować pilnej pomocy.
Szanujmy się – od tego może zależeć ludzkie życie.
młodszy aspirant Katarzyna Trzepak
Komenda Powiatowa Policji w Kamiennej Górze