Poszukiwany wpadł na kradzieży
W poniedziałek przed południem 53-latek dokonał kradzieży alkoholu na kwotę 40 złotych, a lubawskim policjantom podczas interwencji podawał błędne dane. Kiedy jasne stało się, że mundurowi nie odpuszczą, mężczyzna przyznał, jak się nazywa. Jak się okazało... był poszukiwany do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności za kradzieże z włamaniem w warunkach recydywy. Zanim jednak trafił za kratki – został ukarany grzywną w wysokości 1000 złotych za kradzież i wprowadzanie w błąd policjantów.
W poniedziałek (10 marca 2025 roku) przed godziną 12:00 policjanci Komisariatu Policji w Lubawce zostali zadysponowani do jednego ze sklepów na terenie Kamiennej Góry, gdzie doszło do kradzieży alkoholu na kwotę 40 złotych. Byłaby to zapewne całkiem spokojna i szybka interwencja, gdyby nie fakt, że złodziej postanowił nie ujawniać swoich prawdziwych danych osobowych.
Mężczyzna dwukrotnie wprowadził w błąd funkcjonariuszy, co do swojego imienia. Kiedy jasne stało się, że lubawscy mundurowi nie zamierzają odpuścić i zostanie zatrzymany, 53-latek przyznał jak się nazywa. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, na jaw wyszedł powód tych kłamstw.
Mieszkaniec Kamiennej Góry był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności aż 2 lat za popełnione wcześniej przestępstwa kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy.
Zanim trafił za kratki musiał również stawić czoła konsekwencjom swojego poniedziałkowego zachowania, bowiem policjanci za dokonaną kradzież alkoholu oraz wprowadzanie w błąd, co do swoich danych nałożyli na 53-latka grzywnę w formie mandatu karnego w wysokości 1000 złotych. Następnie mężczyzna został przewieziony do aresztu, gdzie spędzi kolejne lata.
młodszy aspirant Katarzyna Trzepak
Komenda Powiatowa Policji w Kamiennej Górze